Film jak ustawiałam siebie i dzieci. Dodatkowo widzicie, że miałam zapalone światło górne, do tego dodatkowe boczne – przede wszystkim ta lampa z Ikei, ta druga aparat to bardziej dekoracja pokoju niż światło.
Z dzieckiem staramy się je obejmować, dotykać, żeby było blisko. Możecie postawić dziecko na stołeczku, krześle, możecie też na siedząco. Zdjęcia siedzące są bardzo fajne tylko pamiętamy o dłoniach, żeby były widoczne 🙂