W aparatach możemy wybrać w jaki sposób urządzenie mierzy światło i na co wtedy zwróci największą uwagę. Dokładnie to samo mamy w smartfonach, w trybie PRO.
Po co mierzyć to światło? Po to, żeby było dobrze oświetlone to co chcemy. Przydaje się w fotografowaniu pod światło, albo w miejscach zacienionych. Jest świetne przy realizacji własnych wizji, kiedy chcemy dobrze oświetlić twarz, pieska czy pomidorki na pizzy 🙂 a reszta może być wtedy trochę ciemniejsza.

Kółeczko w kółeczku
Poszukaj takiego znaczka w opcji PRO. Ten znaczek symbolizuje pomiar światła

Pomiar matrycowy
Pomiar matrycowy sprawdzi się do większości zdjęć, gdzie światło jest podobne. Aparat mierzy światło w całym kadrze, wylicza średnią i na tej podstawie mierz światło. Jest to najczęściej używany tryb.

Pomiar centralny ważony
Pomiar centralny ważony używamy wtedy, kiedy zależy nam na dobrze oświetlonym kadrze, a najbardziej na tym co w środku.

Pomiar punktowy
Pomiar światła jest mierzony w bardzo małym punkcie, około 2-3% i jest idealny, kiedy chcesz mieć dobrze oświetloną konkretną rzecz, a są różne warunki świetlne – i słońce i cień, albo lampka i dużo cienia. Dzięki temu trybowi możesz oświetlić dokładnie to co chcesz. Światło mierzone jest tam, gdzie ustawiony jest punkt ostrości. Sprawdza się też w fotografowaniu pod światło.
Najlepiej to sobie posprawdzać w swoim telefonie. Wybierz jedną scenkę i zrób zdjęcia z 3 pomiarami i porównaj jak wyszło. W trybie punktowym specjalnie wyostrz na coś, co nie jest w środku kadru (najlepiej ostrzyć ręcznie – manual). Jak będziesz przeglądała zdjęcia to pamiętaj, że w galerii prawdopodobnie będziesz miała po 2 takie same zdjęcia – i jpg i raw.